KUCHNIA MOICH MARZEŃ. PŁYTKI NA ŚCIANIE UŁOŻONE W JODEŁKĘ.
Czasem coś jest Twoim marzeniem. Czasem się to spełnia, ale Ty do końca nie czujesz radości z tego, co się właśnie dzieje. Wiesz dlaczego? Dlatego, że problem siedzi gdzieś głębiej, gdzieś głęboko w Tobie. I nie ma znaczenia, czy kupisz dziesiątą torebkę, czy spełnisz się Twoje najskrytsze marzenie - szczęśliwa będziesz tylko przez chwilę. Za moment znów poczujesz pustkę, znów będziesz czegoś szukać, czegoś potrzebować. Tak właśnie było z moją wymarzoną kuchnią - nie uleczyła mnie, nadal potrzebowałam czegoś innego. Dlatego dzisiaj kuchnia nadal jest tą wymarzoną, ale już nie moją.
Dla niektórych nudna, dla innych najpiękniejsza. Nic nie poradzę na to, że biały czarny i szary, to kolory przewodnie każdego mojego pomieszczenia. Uznasz, że jestem zachowawcza, ja powiem, że praktyczna, bo do białego i czarnego mogę dołożyć każdy kolor i nadal będzie pięknie. Wymarzyłam sobie czarny blat i białe płytki ułożone w jodełkę. Znalezienie odpowiedniego blatu nie stanowiło problemu, bo na rynku jest ich bardzo dużo. Zależało mi jedynie na tym, żeby miał jakąś delikatną strukturę, żeby łatwo się go czyściło. Zamówiłam kilka próbników, przetestowałam i wybrałam ten jedyny - pamiętasz pewnie historię z fachowcem, który zniszczył blat - w miarę możliwości został naprawiony i wygląda naprawdę bardzo efektownie. No i się sprawdza, jest wytrzymały, dobrze się go czyści i co najważniejsze, nie ma problemu z rysami, o których wspominał "fachowiec".
Znalezienie odpowiednich płytek do ułożenie w jodełkę okazało się sporym wyczynem. Byłam w kilku większych hurtowniach ceramicznych w Trójmieście i tak naprawdę nikt nie był w stanie zaproponować mi czegoś sensownego. Zaczęłam szukać na własną rękę i albo przesyłka okazywała się dwa razy droższa od samych płytek, albo na płytki musiałabym czekać do sześciu miesięcy, albo znalezienie białych, matowych i w odpowiednim rozmiarze płytek okazywało się zwyczajnie nierealne. Byłam pewna, że moja jodełka w kuchni pozostanie tylko marzeniem. Postanowiłam usiąść i poszukać raz jeszcze - spędziłam pół nocy przy komputerze, ale znalazłam. Płytki idealne, nie mogłam spać z podekscytowania. Będę miała jodełkę. Moje płytki, to EQUIPE EVOLUTION BLANCO MATE 5X20. Dotarły, zostały położone, zaczęłam urządzać kuchnie. Nie skończyłam, bo życie lubi płatać figle. W między czasie zmieniliśmy adres, kuchnia została na swoim miejscu i w moich marzeniach. Jeśli kiedykolwiek będzie mi dane urządzać swoją kuchnię, to pierwszą rzeczą jaką zamówię będą właśnie te płytki, bo jodełka na ścianie wygląda naprawdę ładnie. No i jest biało-czarna.
Blat, płytki - cała kuchnia - była spełnieniem moich marzeń, ale to tylko rzeczy. Zaspokajały potrzeby tylko na chwilę, nie dopełniały całości. Dzisiaj nie mam swojej wymarzonej kuchni, ale mam coś, czego nie miałam już dawno - pewność, że idę w dobrym kierunku. Pewność, że kuchnię kiedyś będę miała. Dziś liczy się to, co jest w tej chwili - nie ma wczoraj, nie ma jutro - jest TERAZ. Czasem trzeba przejść długą i krętą drogę, żeby zrozumieć, żeby wiedzieć. Ja wiem, a Ty?
Płytki - Ceramika Marzeń
Blat - Biuro Styl
Ekspres - DeLonghi Nespresso
Dodatki - Pepco/Ikea/Flying Tiger
❤❤❤
OdpowiedzUsuńNiby o kuchni, a jednak o życiu. ��
O życiu.
UsuńDużo emocji w tej kuchni. Będzie najlepiej, teraz jest ciężko, ale za moment będziesz wspominała to wszystko z uśmiechem na twarzy.
OdpowiedzUsuńBo kuchnia chyba generalnie jest miejscem, w którym najwięcej jest domowych emocji. ;-)
UsuńŚwietna kuchnia! Ja właśnie też chcę białą kuchnię z czarnym blatem :) A ta jodełka dodaje uroku całości, muszę nad tym pomyśleć :)
OdpowiedzUsuńMoja wymarzona!
UsuńBardzo ładnie prezentują się takie płytki ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńBardzo ładnie wyglądają takie płytki ułożone w jodełkę, świetny pomysł! Piękna kuchnia;-) Życzę przyjemnego gotowania!;-)
OdpowiedzUsuńPewnie ktoś będzie miał z niej użytek. ;-)
UsuńJa mam kuchnie...mam sypialnie...mam salon... ale w kuchni gotuje sama, sypialnia to "pokój mamy" a salon to "pokoj taty".. mam sporo a nie mam nic...u niby wszystko ok ale pustka mnie zjada...
OdpowiedzUsuńPs. Jodła mimo wszystko jest boska ;)
Doskonale znam uczucie tej pustki, ale wiesz, że można inaczej? Naprawdę. <3
UsuńDziękuję! Od dwóch dni szukam płytek do kuchni na taką własnie jodełkę. Ale wszędzie albo białe płytki z fazą a'la kafle (zdecydowanie za "toporne" na moją jedełkę), albo mega droga mozaika... Gdy trafiłam na ten post, to... no normalnie jakby spadł mi z nieba :)!
OdpowiedzUsuńPrzechodziłam to samo, szukałam jak narkomanka i są - ciesze się, że tu trafiłaś. :-)
UsuńJa również! Pozdrawiam serdecznie i życzę drugiej kuchni marzeń, tym razem takiej na dłużej :)
UsuńWygląda to cudnie, też marzy mi się jodełka w kuchni :) Mam pytanie, czy z ułożeniem płytek w taki wzór były jakiekolwiek problemy? Bo mam pewne obawy, czy ekipa ułoży je równo :P
OdpowiedzUsuńDobra ekipa da radę, nasz fachowiec nie miał z tym żadnego problemu. :-)
UsuńCudowna Kuchnia ��! Takiego ułóżenia płytek również pragnę ��. Czy pamięta Pani producenta płytek i rozmiar cegiełki ?-bo jest idealnie ��
OdpowiedzUsuńEquipe Evolution Blanco 5x20 mat :-)
Usuńczy mogę prosić o informację jaka fuga tutaj została użyta? :)
UsuńSuper te płytki! Można wiedzieć dokładnie jaki to model?
OdpowiedzUsuńEquipe Evolution Blanco 5x20 mat :-)
UsuńBardzo Pana kuchni.Prosze o informacje janar tom fuga?
OdpowiedzUsuńJaka to fuga?
OdpowiedzUsuńWitam, moje pytanie rowniez dotyczy fugi, ta wyglada rewelacyjnie. Czy moze pani napisac czy jest to szary, czarny a moze granat?
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o informację czy płytki są białe czy lekko kremowe. Obawiam się czy będą pasowały do białego blatu.
OdpowiedzUsuńDzień dobry, czy można wiedzieć w jakim kolorze RAL są fronty?
OdpowiedzUsuńMogę ci polecić bardzo ładny obrus, który ostatnio kupiłam https://yourhomestory.com.pl/jadalnia/obrusy/obrusy-plamoodporne/obrusy-z-mankietem. Z racji tego, że masz dzieci, które mogą coś poplamić to może Ci się przydać ;) Wiem z doświadczenia.Kuchnia bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńTa kuchnia robi niesamowite wrażenie. Masz rację płytki w jodełkę to strzał w 10. Idealnie pasują i fajnie kontrastują z innymi kolorami w tym wnętrzu. Meble do kuchni wydają się być solidne i praktyczne. Na prawdę wnętrze ze smakiem.
OdpowiedzUsuńWiem, że kuchnie robiła Pani dawno temu. Ja trafilam tu, bo szukalam plytek idealnych i wszystkie byly nie takie! dziekuję za te fotkę, pomogla mi Pani znalezc plytki idealne! Kupiłam własnie te i beda w lazience! Pozdrawiam, Ilona
OdpowiedzUsuńJeśli interesujecie się aranżacją wnętrz to koniecznie powinniście zerknąć sobie na stronę https://ines.org.pl , bo można znaleźć tam ciekawe propozycje dotyczące aranżacji wnętrz i dostępnych możliwości, które możecie umieścić w swoim domu. Koniecznie się rozejrzyjcie za informacjami.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że udało Ci się z takich propozycji skorzystać, bo ja jestem w trakcie kończenia kuchni i jeszcze nie wiem, co będzie na ścianie, ale może akurat się Tobą zainspiruję. Koniecznie zerknijcie sobie na ciekawe propozycje w ofertach sklepów.
OdpowiedzUsuńAktualnie sprawdzam sobie ofertę Comitor , bo szukam odpowiedniego wyposażenia do mojej łazienki i mam nadzieję, że bez żadnego problemu nie będzie, aby do kuchni wszystko sobie dopasować. Widzę, że możliwości mają sporo!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kuchnia, bardzo nowoczesna i jednocześnie stylowa. Sama z chęcią urządziłabym swoją w tym stylu. Swoją drogą czy do tego typu pomieszczenia pasuje oświetlenie ledowe? Bo zastanawiam się nad złożeniem zamówienia w firmie, która zajmuje się ekstruzją tworzyw sztucznych.
OdpowiedzUsuńCudowna kuchnia, mnie też te płytki na tyle urzekły, że dodałam je do mojego projektu, który właśnie tworzę. Jestem z niego bardzo dumna, ponieważ robię go całkowicie sama przy pomocy specjalnego kreatora.
OdpowiedzUsuńMówi się, że kuchnia to azyl kobiety, dlatego warto o nią zadbać, aby Pani domu czuła się w niej wyśmienicie. Kuchnia to nie tylko miejsce kulinarnych popisów, ale też często spotkań towarzyskich. Zadbajmy o prywatność w kuchni wybierając odpowiednie rolety.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kuchnia, bardzo w moim stylu. Ja za moją nie przepadam, dlatego za niedługo będę zaczynać ją remontować. Na pewno kupię także nową zmywarkę, ponieważ stara już odmawia posłuszeństwa. Nie umiem się doczekać efektu końcowego.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne płytki! Ja chcę podobne. Ostatnio trafiłam na biuro nieruchomości kraków i chcę zeby pomogli nam znaleźć mieszkanie do remontu, najlepiej w kamienicy. Obecnie wynajmujemy i za bardzo nie możemy szaleć z remontami.
OdpowiedzUsuń