AMATORSKA SESJA CIĄŻOWA

Zdjęcia są idealną pamiątką. Zdjęcia są cudowne, pokazują nasze emocje - zostają na lata.

Od zawsze marzyłam o sesji ciążowej - wyjątkowej, profesjonalnej. Wszystko przemyślane, umówione - robimy. Miało być magicznie, niestety pogoda splatała nam figla. Nie, nie - nie padał deszcz, za to było prawie 40 stopni, nie dalibyśmy rady. Problem polegał na tym, że nasza cudowna Pani Fotograf mieszka trochę kilometrów od nas i żaden inny termin nie wchodził w grę (sesja miała się odbyć po III edycji spotkania I love my blog w Inowrocławiu) - lećcie zerknąć (TU), dlaczego tak ubolewam. Uwielbiam oko Patrycji, uwielbiam jej kadry. nadrobimy, na pewno nadrobimy.

Tymczasem możecie zerknąć, jak zrobić kilka zdjęć na pamiątkę bez fotografa, ale ze statywem. Jak uwiecznić te najważniejsze chwile i cieszyć nimi oko za jakiś czas. Zdjęcia nie są doskonałe, ale pokazują cudowne momenty. Wykorzystaliśmy pomysł Patrycji z białymi sukienkami, chociaż bardzo brakowało nam kogoś, kto nami pokieruje, to jednak nie jest najgorzej. 
Oglądajcie:














Właśnie pomyślałam, że ten wpis powinien mieć tytuł "pokonuję słabości", nigdy w życiu nie pokazałam tylu swoich zdjęć, ale przyszedł czas na zmiany. Dużo się u nas dzieje, dużo się we mnie zmienia - o wszystkim będziecie mogli poczytać już niebawem. 

Jak Wam się podobają nasze zdjęcia?
Robiliście sobie sesje ciążowe?

20 komentarzy:

  1. Cudowne zdjecia! Takie naturalne...piekne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę o więcej, bom zestresowana, że tyle nas pokazuję :-*

      Usuń
  2. Nie ma co się stresować, jest pięknie. Zdjęcia są niewymuszone, naturalne, pokazujące Waszą miłość i radość z oczekiwania :). Sama mam raptem 2 zdjęcia z czasu ciąży, z czego jedno to zbliżenie na wielgachny brzuch z rozstępami,a drugie robione z drabiny, z samowyzwalaczem na tle meblościanki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Super 👌 ☺ ostatnie zdjęcie przecudowne 😘

    OdpowiedzUsuń
  4. Super 👌 ☺ ostatnie zdjęcie przecudowne 😘

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczne zdjęcia!
    My też stwierdziliśmy, że spróbujemy swoich sił i na trzy tygodnie przed porodem zrobiliśmy sobie sesję ciążową. Ja z efektów zadowolona byłam bardzo (co rzadko mi się zdarza ;)) Zrobiliśmy sobie na pamiątkę fotoksiążkę, miło powspominać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fotoksiążka to cudowny pomysł na uwiecznienie ważnych chwil :-) Ja pewnie na 3 tygodnie przed porodem nie będę już chodzić :-D

      Usuń
  6. Ślicznie :) Bardzo ładnie wyszło
    Ja w pierwszej ciąży robiłam sesję (brat fotograf mi robił), teraz planuję wykupić gdzieś sesję, a jeśli nie wystarczy funduszy to zrobić taką jak Ty, amatorską :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brat fotograf, to skarb :-D
      Jak widać, nie musi być szału i przesytu, a wychodzi całkiem znośnie :-)

      Usuń
  7. Zdjęcia naturalne i pełne miłości. Jedyne zrezygnowalabym z sepii , kiepska obróbka psuje zdjęcie lepiej pozostać na orginale . Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za sugestię, ciągle się uczę.
      Mi sepia podoba się bardzo i dodała uroku wg mnie oczywiście, ale ja to zwykła amatorka, kompletnie się na tym nie znam :-D

      Usuń
  8. Pieknie :)
    I ladnoej niz po profesjonalnej sesjo, bo w takich to tali wypas, retusz a tto wprowadza sztucznośc.U was jest naturalnoe i sielsko.
    Ja sesje mialam raz w zyciu, poslubna i to na szybkoego a marzyla mi się noworodkowa i roczkowa dla Riczi.Niestety ograniczenia finansowe.Najgorsze jest to ze poza mna to nie ma nikogo kto by pstrykal zdjęcia, dlategonz ciazy mam zaledwie dwa anz córeczką jak sobie sama zorganizuje i użyje samowyzwalacza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O rety, dziękuję - bardzo mi miło :-)
      Nigdy w życiu nie miałam profesjonalnej sesji, ale znając mnie, to bardzo bym się stresowała. Ja często też walczę z samowyzwalaczem, ale to już nie to samo niestety.

      Usuń
  9. Cudna sesja:) Jejku, ja w żadnej ciąży nie zdążyłam zrobić sobie takiej sesyjki - a szkoda, bo to piękna pamiątka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda faktycznie. Z Matyldą w ciąży mamy kilka zdjęć, ale bez szału - tu jednak były większe przygotowania i sam fakt tego, że robiliśmy całą wyprawę na zdjęcia.

      Usuń
  10. Piękne zdjęcia.
    Ja nie miałam profesjonalnej sesji ani za pierwszym razem, ani za drugim. Wszystkie zdjęcia ciążowe robił mi mąż lub rodzice i wyszły równie dobrze. Pamiątka z tego okresu jest. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najważniejsza jest pamiątka :-). Można cieszyć oko po latach :-*

      Usuń
  11. Dziękuję za ciepłe słowa - pięknie Wam wyszło :*

    OdpowiedzUsuń
  12. też marzyłąm o profesjonalnej sesji ciążowej przy pierwszej ciazy przy drugiej aż dopiero udało się przy trzeciej co prawda plenerowa ale dla mnie najpiekniejsza co prawda zimowa ale najpięknisza :) i Twoja tez jest przecudowna i wyjątkowa, wspaniała pamiątka :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 ja-matka.pl , Blogger