TATATATATATATATAT

Od samego rana nie opuszcza mnie to dźwięczne:"tatataattaattatata" - córka uwielbia wołać, krzyczeć, piskać w ten rytm. Jeszcze niedawno byłam pewna, że zwyczajnie podobają jej się dźwięki przez nią wydawane, ale nie - Ona wie, że Tata, to Tata i koniec. 

Pytam Córkę, kto jest na zdjęciu? I słyszę: "TATA".
Pytam, gdzie jest tata? Co robi Matyldzia? A no patrzy na zdjęcie taty i woła: "Tata".
Zawzięcie mówię do niej mama, mama, a Mati, jakby chciała się ze mną podroczyć: "Tata". Im głośniej i mocniej akcentuje mama, tym bardziej Ona krzyczy TATA!
Rano 5:30 budzi mnie wesoły okrzyk: "Tata".
I myślę sobie, może Ona uważa, że tata to ja, ale nie, nic bardziej mylnego, bo tata jest tylko jeden :-)

Mówię do Niej, Młoda, jak tata Ci w głowie, to leć do niego, a nie siedzisz mi pod nogami, niech tata Cię nakarmi i owoc poda, ale nie, Matylda to mała cwaniara, oj charakterną mamy córę, charakterną. Wie doskonale, co na matkę działa, wie, jak mnie podejść, żebym za sekundę już przy niej była, tak samo wie, jak tatę podejść - owinęła nas sobie wokół tych swoich cudownych paluszków :-D
Kiedyś myślałam, że charakter się dziecku kształtuje cały czas i tak pewnie jest, ale jakieś konkretne cechy charakteru po prostu ma i już - i dziedziczy je po ojcu, czy matce, co gorsza jak cechy się mocno wymieszają, to wybuch gwarantowany, tak jest u nas :-)

Ojjj..., jak ja uwielbiam słuchać tego radosnego: "Tatatattatatatat".

10 komentarzy:

  1. TATA - pierwszy mężczyzna w życiu małej kobietki :)
    Kornelia też uwielbia nad zwyczaj swojego kochanego TATUSIA :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Tyle się napisałam i jak zwykle cos zle wcisnelam przy udostepnianiu i dupa zniklo buuuu

    OdpowiedzUsuń
  3. Pisze z nowu bez polskich znakow tym razem bo z telefonu pisze. A wiec tak dzieciaczki szybciej mowia tata bo im latwiej bo "m" to spolgloska nosowa i ciezej sie ja wypowiada, a w dodatku mama nie brzmi tak dzwiecznie jak tata tata tata ta. Prawda? Karolinko ile Mati ma juz miesiecy? Bo juz nie moge sie doczekac kiedy Bartus bedzie tak gadal. A co do charakterku to Bartus tez do spokojnych nie nalezy, a w dodatku to skorpion wiec jak cis chce to nie ma, ze boli musi byc i juz, a co to pozniej bedzie. Aktualnie to maly terrorysta :). Ale rodzice tez nie sa spokojnymi duszami wiec ma po kim byc taki. Buziaki i do zobaczenia po weekendzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znowu mialo byc

      Usuń
    2. Matyldzia ma skończonych 8 miesiecy, 8-05 będzie 9 :-) Gada już dość długo :-) Mati jest w sumie grzeczna, tylko bardzo charakterna :-)

      Usuń
  4. Bardzo pozytywny wpis! Już nie mogę się doczekać "tatatatatat" u nas. Pozdrawiam serdecznie Monika :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 ja-matka.pl , Blogger